Tak jak pisałam w jednym z poprzednich postów niebieski i jego odcienie to mój ulubiony kolor i dziwnym zrządzeniem losu:))) mam dwie robótki w takich kolorach,które znalazły się na moim warsztacie. Sweter mojej córci jest w przepięknym granacie i się robi,o tyle jest:)
Praca nad nim zabiera mi masę czasu a bo to za gorąco a to za ciemno a poza tym przecież ja robię powoli początkująca jestem,prawda?
A druga robótka to ta xxx,czyli tak zwana paniusia z pieskami(czerwona mnie tak nie powaliła),mam tyle:)
Powody dla,których przybywa powoli są podobne jak powyżej oprócz ostatniego bo przecież wyszywam już prawie 18 lat:)Moja mobilizacja robótkowa jest na bardzo niskim poziomie i jakoś nie chce mi się przyspieszać.To lato wybitnie mnie rozleniwia.Zatem pozdrawiam wakacyjnie i leniwie:)
środa, 28 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
sporo juz masz jednej i drugiej pracy:))
A Paniusia swietna:)
Sweterek ma faktycznie boski kolorek a wyszywanki nie mogę się doczekać .Pozdrawiam
Piękna jest seria tych damulek z pieskami. Sama taż mam wszystkie wzory, ale jakoś nie mogę się za nie zabrać, ciągle wpada mi na tamborek coś innego. Dlatego chętnie poobserwuję jak przybywa u Ciebie ;)
Pozdrawiam
http://adzia1313.blox.pl/html
Uwielbiam serię z kobietkami ;) Na pewno będę uważnie śledzić Twoje postępy :)
Agnieszko moge prosic o Paniusie z pieskiem na maila,ja jestem taka z moim maltanczykiem,zycze milego wekendu i urlopu
Dzieki piekne
mnóstwo inspiracji tu u Ciebie!
pozdrawiam,
Paula
Prześlij komentarz