Coraz częściej przez moją głowę przemyka myśl: "co ja tutaj robię?" bo przecież w poprzednim poście pisałam,że wracam a tu ciiiiisza jak makiem zasiał:)
Niewiele się zmienia,każdy dzień podobny do poprzedniego ,nic nie dziergam bo jakoś mi nijak po drodze z robótkami; choć muszę powiedzieć ,że pretty został ukończony już dawno i jest moim ulubieńcem:) i mogłabym go nosić codziennie ale to już byłaby lekka przesada:)Kupiłam trochę włóczek i myślę nad kolejnymi,trochę też lnu belfast itp.ale schowałam na dno pudła i leżą i nabierają mocy. Oglądam Wasze prace i kwiczę z zazdrości nad tempem prac a ja tu nic a nic. Podziwiam kolejne odsłony Waszych dzieł wszelakich i nawet nie chce mi się ruszyć tyłka od kompa. Na ogrodzie chwasty rosną,mam tylko czas na to żeby kosić trawę bo z innymi rzeczami to nie nadążam,i stwierdzam po raz kolejny,że za dużo na siebie wzięłam różnych obowiązków ale nie potrafię wybrać tych,które powinnam zostawić:( i tak bujam się codziennie o 5 do 23 i mam wrażenie,że to już nie życie tylko....właśnie nie wiem co?
Mimo to pozostaję pełna nadziei na przyszłość zatem pozdrawiam Was moooocno i serdecznie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.JPG)
4.jpg)
Posty
10 komentarzy:
Niemartw się ,głowa do góry ,nadziejdzie taki czas że wszystko co sobie zaplanowałaś zrobisz i nawet się nie zoriętujesz jak szybko.
pozdrowionka
Doskonale Cię rozumiem! U mnie też blogowa pustka, a w życiu kompletny brak czasu:(( Mam nadzieję, że zimą nadrobię wszelkie zaległości:)) Ty pewnie też:)) Pozdrawiam serdecznie!
Będziemy cierpliwie czekać, aż będziesz miała więcej czasu i wrócisz do nas. Dzierganie nie ucieknie:) Pozdrawiam
Kochana - doskonale wiem,o czym mówisz! Pod koniec roku szkolnego padałam twarz i nie wiedziałam, jak się nazywam... 3maj się dzielnie!!!buziaki
chyba każda się trochę odnajduje w Twoim poście; ja dziergam późnymi wieczorami, by pomóc głowie uspokoić się po intensywnym dniu ;)
będę czekać na Twoje nowe prace, bo na pewno w końcu znajdziesz czas i na taka aktywność ;)
Dziękuje za odwiedziny w moim koralikowym świecie :) odpowiadając na Twoje pytanie dodam, że korale dostępne :) pozdrawiam ciepło i zachęcam do pisanie, chociaż krótkich notek, chociaż raz na jakiś czas :)
koralikstory@gmail.com - zapraszam do kontaktu :)
i ... i skąd ja to znam? hihhi ale ostatnio siła wyższa zmusiła mnie do zwolnienia i ... robótkowy zastój, w ogrodzie chwasty, w domu bałagan, ihihi ale jestem wyspana?
Aguś w zimowe wieczory nadrobimy robótkowe zaległości;)
Agnieszko nie ty jedna z tym się borykasz;))u mnie podobnie no może godziny pobudki i pójścia spać są inne ale nie martw się chwasty u mnie też rosną zastój w robótkach też ogromny i do tego od środy mała choruje i gorączkuje i marudzi ja wysiadam;((ale chyba to przejściowe co nas dopadło;)))trzymaj się jakoś głowa do góry;))
Dziewczyny,bardzo Wam dziękuję za pocieszenie i słowa zachęty,były mi potrzebne.A Wy jak zwykle potraficie polać na serce same dobre rzeczy jak miód:)
Prześlij komentarz