Nie wiem,co to będzie

Znowu zaglądam po dłuższym czasie, i nie wiem od czego zacząć. Po pierwsze oficjalnie chciałabym przeprosić pewną wspaniałą osobę ,za to ,że nie dałam znać o tym,że dostałam przesyłkę od niej. W zamian chcę pokazać co od niej dostałam zupełnie za free:) bo wygrałam u niej na blogu candy przecudnej urody; i oczywiście zapomniałam o tym wspomnieć wcześniej.

 

Wspomnieć też chciałam o moim sweterku,który noszę b.często bo stał się moim ulubionym,pisałam o nim kilka razy a dziś chcę wrzucić zdjęcie tego wytworu:)
nie jest to dobre zdjęcie ale takiego się chyba nie doczekam.

 

Muszę też wspomnieć ,że zaczynam dłubać( na razie próbki) z tego co ostatnimi czasy kupiłam,wciąż myślę co by tu, bo mam wiele pomysłów na alpakę np.podwójne liście,na limę sweterek pracowy w niby listki; a z alpaki silk może sweterek jak u Ani który kocham wielką miłością:)

 

i na koniec wspomnę,że po wielu,wielu miesiącach dotarła do mnie dzisiaj kolejna kanwa z RR, i trzeba będzie zacząć ją wyszywać;
 

Zatem jak w tytule zupełnie nie wiem co to będzie.....
Zdecydowanie potrzebuję zapanować nad tym chaosem bo inaczej nic nie zrobię i nadal będę marudzić:( ;
tylko jak to zrobić?
macie jakieś pomysły? pozdrawiam i czekam na Was z utęsknieniem.