środa, 1 sierpnia 2012

Aby bylo kolorowo:)

Zamysł był właśnie taki by było kolorowo,bo przepiękną włóczkę kupiłam,taką jesienną, w sensie grubości,bo ciepła jest; i w dodatku w kolorach tęczy:) Generalnie nie lubię takich ciapatych sweterków ale tu robiłam wyjątek,bo Rios to rewelacyjna włóczka ,milusia i niegryząca, bo ja z tych co je wszystko gryzie ,nawet rajstopy. Umęczyłam się nad nim a to dlatego,że pierwszy raz robiłam raglan,korzystając z wyliczeń pewnej Gosi i gdyby nie to to poległabym. Jednak robię tak luźno,że niestety podpruwałam kilka razy. Mam to jednak za sobą i przedwczoraj skończyłam, jednak dopiero dzisiaj miałam chwilę na zdjęcia,fotograf i tak mrużył oczy od słońca więc zdjęcia takie sobie. przód:
tył:
I oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie miała wątpliwości;może przedłużyć trochę? podpowiedzcie pliiiiiz. Liczę na Was bo jak do tej pory się nie zawiodłam,za co Wam bardo dziękuję,za każdą radę i dobre słowo,pozdrawiam mega słonecznie:)

10 komentarzy:

aeljot pisze...

Kolor cudny. Sweter fajny a ja też z tych co to je wszystko gryzie ;)
Co do długości jak dla mnie jest dobra ale sprawdź jeszcze jaka jest przy podniesieniu rąk ;)

Orin pisze...

Śliczny sweterek. Zazdroszczę takich umiejętności. Co do długości, to wydaje się dobry, ale to i tak zależy od tego do jakich swetrów jesteś przyzwyczajona :)

Marta pisze...

Już Cię zalajkowałam na fb, ale jeszcze raz napiszę, że sweterek, jak i modelka- bardzo ładne :))
Odnośnie długości, wg mnie jest ok, ale radzę podnieś ręce ;)
Fajnie Cię znów widzieć i czytać! :)

Katarzyna G pisze...

Jak dla mnie to zrobilabym dluzsze rekawy. Takie za nadgarstek. Kolory super. :)

Agata Adelajda pisze...

Ślicznie wyszło:)

Książka, druty i coś jeszcze. pisze...

Dla mnie rękawki ok z długością to różnie bywa - ale sweterek super wygląda :) ewa

aniam1009 pisze...

Świetny sweterek :)) Ja bym go jednak z 5 cm przedłużyła, ale sprawdź jeszcze, jak się zachowuje w praniu. Jeśli się wyciągnie to ok, jeśli nie, to te 5cm byłoby ok :))

jagnieszka pisze...

Dziewczyny,pięknie dziękuję za tak miłe słowa, i chyba potestuję trochę sweterek i upiorę,bo słyszałam,że ta włóczka lubi się rozciągać więc zobaczymy co będzie potem.

persjanka pisze...

bardzo slucznie...przetestowac i dopiero wtedy udoskonalac...choc według mnie dobrze jest jak jest...pozdrawiam ania

Elżbieta z to i owo - czyli moje prace pisze...

też uważam, że jest ok - sweterek wspaniały a tak przy okazji... dziękuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam jeszcze:)