wtorek, 9 grudnia 2014

Czapka niewidka

Miesiąc minął od mojego ostatniego wpisu i muszę przyznać nie wiem nawet kiedy.W tym czasie nie próżnowałam,dziergałam najpierw szal a potem czapkę. To,że dziergałam nie znaczy wcale,że ukończyłam,bo przy szalu poległam :))) ale nie poddam się tak łatwo, o nie. Jednak aby dojrzeć do szala wzięłam się za czapkę - i to nie byle jaką. Korzystałam ze wzoru nader sympatycznej Hani, której wzorów mam już kilka jednak ich nie dziergam ;)bo ciągle coś mi nie pasuje,a to kolor włóczki a to sama włóczka a to okazuje się ,że przeszkodą są moje umiejętności dziergania,a właściwie ich brak. Jednak czas mija a ja wciąż ćwiczę ,uczę się,walczę i tak oto powstała czapka :All that Jazz o jakże pięknej nazwie :)i tak samo jak nazwa pięknej. Włóczka do projektu obłędna kupiona u drugiej przesympatycznej dziewiarki Marzenki w przepięknym kolorze calm pinot.Jednak kiedy wczytałam się we wzór to za nic nie mogłam pojąć co to są te RC lub LC,ssp i tym podobne ale od czego jest internet i sama autorka :) Haniu dziękuję. I tak kombinując z filmików dziubałam sobie moją czapkę z warkoczami.
Wczoraj skończyłam. Uprałam. Wyschła. Słońce wyszło przed południem i nie mogłam się doczekać kiedy przyjdzie moja córcia,żeby zrobić zdjęcia. Szybciutko po szkole pomknęłyśmy na ogród i są,zatem się chwalę.
Niestety zdjęcia nie oddają pięknych kolorów włóczki a naprawdę są przecudne. Nic to mam czapkę i już. Jestem z siebie dumna bo udało mi się poskromić trochę moje drutki i nauczyłam się nowych ściegów i czapka jest super.A teraz zamierzam zrobić sobie taki śmieszny kocyk na plecy bo mi zimno wieczorami.Mam nadzieję,że tym razem pójdzie mi szybciej bo nie przewiduję na nim żadnych wzorów,choć może zmienię zdanie :)pozdrawiam serdecznie i pomykam do nauki a wieczorem do drutów.

3 komentarze:

ann_margaret pisze...

Super czapka, na pewno będzie cieplutka:) A włóczka ma cudne kolory!

Kasia J. pisze...

Wspaniała czapka :-) Rewelacyjny wzór i piękne kolory - bardzo mi się podoba :-)
Cieszę się, że przebrnęłaś przez wszystkie zawiłości wzoru. Teraz będzie już tylko łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie.

Maryla Stefanowska pisze...

Jakie ciekawe połączenie wzoru czapki ze ściągaczem, bardzo mi się podoba :)